W piątek 9 maja, na korytarzu drugiego piętra szkoły, już od wczesnych godzin rannych można było wyczuć znajomy zapach pomidorów i przypraw.
Uczniowie Szkoły Przysposabiającej do Pracy zorganizowali dzień zupy pomidorowej. Gdy wybiła godzina 9.40 większość uczniów i nauczycieli ruszyła na drugie piętro niemal jak na komendę. Uczniowie
klas III A i III B, wraz z wychowawcami, z uśmiechem nalewali aromatyczną zupę do talerzy. Po jedzeniu wszyscy byli zadowoleni, nikt nie grymasił, nie zostawiał pełnych talerzy. Byli tacy, którzy prosili o dokładkę, nawet nie jedną. Kiedy ostatni talerz został opróżniony wszyscy zgodnie doszli do wniosku: to nie był zwykły dzień. To był dzień, który napełnił brzuchy i pozostawił niezatarty ślad … na stolikach. Dało się nawet słyszeć rozmowy „o tej najlepszej zupie świata”.
